Zapoznajcie się z Anią Chytilovou, która dołączyła do ekipy

Od dzisiaj zespół Sporteonu powiększył się o nową koleżankę - do naszej ekipy dołącza Ania, urodzona sportsmenka . Wezwaliśmy ją na przesłuchanie, abyście mogli  ją poznać :) 

 

Aniu, możesz zdradzić czytelnikom czym będziesz się u nas zajmowała?

Zostanę strażniczką bloga, tak więc następnym razem to ja będę zadawała pytania Tobie, Wojtku :-) W mojej kompetencji znajdzie się to, abyście zawsze mieli najświeższe i najciekawsze informacje ze świata pływania. Często mnie będziecie mogli znaleźć i na naszym Facebooku lub Istagramie, gdzie będziemy mogli wymienić się doświadczeniami. Ale spotkacie mnie również w naszym sklepie lub na basenie, ponieważ bardzo lubię kontakt z ludźmi twarzą w twarz. Wywiady, warsztaty, recenzje -na to wszystko już czekam z niecierpliwością!

 Jaki był Twój pierwszy kontakt z wodą i pływaniem?

Znam dokładną datę. Pierwszy kontakt z wodą to rok 1988, w ogrodowej balii, w której rodzice pozwalali się nam taplać. Jednak samodzielnie nauczyłam się dopiero w wieku dwunastu lat, rodzice nie potrafią pływać, więc wcześniej nie miał mnie kto nauczyć. Ale dopiero w zeszłym roku pływanie stało się moją pasją. Dzięki pływaniu uporałam się też z moimi problemami zdrowotnymi. Dlatego też ta dyscyplina sportu zawsze będzie dla mnie bardzo ważna. Nawet jeżeli mój styl pozostawia wiele do życzenia. Jak na razie!  ;-)

 

Czego nie lubisz robić?

Small talk, myć podłogi i robić coś ze względu na to, że „ wszyscy tak robią”. Społeczne normy nie są dla mnie ważne. Według mnie wszyscy jesteśmy w porządku i „normalni”, nawet w przypadku, kiedy staramy się zrobić coś „nienormalnego”. 

A co lubisz robić?

Uwielbiam działanie i ruch, a dlatego często uprawiam różne dyscypliny sportu - rower, rolki, góry - cokolwiek. No i cały czas podśpiewuję (tego nie ujawniłam w czasie rozmowy o pracę…), kocham tańczyć, pomimo tego, że nie znam żadnego kroku tanecznego, często obserwuję  i notuję, lubię przebywać pośród ludzi. Właściwie jestem takim aktywnym i komunikatywnym typem człowieka ze skłonnościami do śpiewania ;-)

Pytanie za milion - co byś kupiła za milion?

Postawiłabym plac zabaw dla dorosłych z barem ! Lubię obserwować jak w dorosłych ludziach budzi się czysta dziecięca radość, kiedy po wieli latach siadają na huśtawkę. Ja to uwielbiam robić, więc to robię często ;-)

 

 

5 rzeczy, które zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę (drugie śniadanie i kostium  dostaniesz dostaniesz od nas)

Notes, długopisy, gitarę, śpiewnik „ Ja piosenka” i ogromny teleporter dla moich przyjaciół. 

Ulubiony produkt w naszym sklepie internetowym?

Oczywiście jest to - zatyczka na nos z firmy Speedo ! Nie ma nic piękniejszego od pływania na powierzchni wody do góry brzuchem i obserwowanie nocnego niebo nad basenem. I to wszystko bez wody w nosie, absolutnie genialne, musicie spróbować….

Dziękuję, mam nadzieję, że będzie Ci się tutaj podobało.

Wojtek



Może Ci się również przydać